Wini Motorsport

AKTUALNOŚCI

Kto odpowiada za bezpieczeństwo na rajdzie? Praca ekipy „safety” oraz sędziów na rajdzie samochodowym.

bezpieczenstwo na rajdzie praca safety
Jak wygląda praca ekipy ,,safety''? Co jest w niej najtrudniejsze i czy rzeczywiście jest to - jak niektórym się wydaje - tylko i wyłącznie oglądanie rajdu w kamizelce odblaskowej.
Spis treści

Jak wygląda praca safety, czyli osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na rajdzie?

Osoby pracujące jako safety na odcinkach specjalnych, czyli inaczej ekipa dbająca o bezpieczeństwo na rajdzie, to bardzo często temat do wielu dyskusji. Bywają to tematy czysto informacyjne, ale najwięcej jest chyba tych kontrowersyjnych, w których wielokrotnie podważane są kompetencje takich osób. Postanowiliśmy się przyjrzeć temu bliżej i zasięgnąć wiedzy na ten temat u samego źródła. Zapytaliśmy doświadczone osoby w pracy jako Safety – Przemka Drupkę oraz Angelikę Tomajczyk o to, jak wygląda praca Safety, co jest najtrudniejsze i czy rzeczywiście jest to – jak niektórym się wydaje – oglądanie rajdu w kamizelce odblaskowej.

Z kim będziemy rozmawiać?

Przemek Drupka

Sędzia z wieloletnim doświadczeniem na różnych stanowiskach m.in kierownik odcinka specjalnego. Pracował na imprezach organizowanych przez grupę Walim Rajdowy oraz rajdy cyklu Tarmac Masters czy nawet eliminacje RSMP. W przeszłości także organizator oraz dyrektor serii KJSów “Uzdrowiskowe Ściganie”.

Angelika Tomajczyk

Licencjonowana sędzia sportów samochodowych, z wieloletnim doświadczeniem na różnych stanowiskach. Pracowała na wielu imprezach sportów motorowych m.in. eliminacje RSMP, Tarmac Masters imprezy DRIFT czy też rajdy zaliczane do ERC. Aktualnie koordynator Wałbrzyskiej Brygady Rajdowej – grupy sędziów zabezpieczających imprezy motoryzacyjne na terenie całego kraju.

Praca jako ,,Safety’’ – oglądanie rajdu za pieniądze, czy sumienna dbałość o bezpieczeństwo na rajdzie?

Wiele osób różnie ocenia pracę ekipy safety na rajdzie, ale jak to zazwyczaj bywa – osoby z zewnątrz nie wiedzą wszystkiego. Zaczęliśmy więc od prostych pytań – o samą specyfikę pracy. Chcieliśmy się dowiedzieć się jak wygląda to wszystko od środka, ile czasu trzeba na to poświęcić i czy jest to trudne zadanie, czy może tzw. łatwa i szybka kasa.

Czy praca jako safety jest trudna i wymagająca?

Przemek Drupka:

Praca jako safety sama w sobie nie jest bardzo wymagająca  – można zarazem połączyć przyjemne z pożytecznym, połączyć pasję i dodatkowo zarobić „parę groszy”. Oczywiście charakterystyka odcinków na rajdzie jest różna i przykładowo sędzia stojący w środku lasu będzie miał mniej pracy niż taki który stoi w centrum miasta z mnóstwem kibiców przy drodze.

Jak bardzo czasochłonna jest praca safety?

Przemek Drupka:

Praca sędziego zaczyna się mniej więcej 6-7 rano. Spotykamy się w ustalonym przez organizatora miejscu, tam jest odprawa, później rozstawiamy się po odcinku i zaczynamy rajd. Przed startem taśmujemy odcinki, wyznaczamy tzw. strefy kibica oraz miejsca niebezpieczne tzw. koperty – w których nikt nie ma prawa stać. Pracę kończymy po południu mniej więcej w godzinach 16-17. Tutaj też zdarzają się wyjątki, zdarzają się łatwe i szybkie rajdy kiedy kończymy szybciej lub w drugą stronę kiedy kończymy później.

Czy podczas pracy przy zabezpieczeniu rajdu jest czas na odetchnięcie np. nagrywanie przejazdów, lub grill przy oesie?

Angelika Tomajczyk:

Na rajdzie nie jesteśmy po to aby nagrywać filmy z przejazdów załóg, tylko dbać o bezpieczeństwo wszystkich wokół. Czas na przerwę zazwyczaj jest między odcinkami. Jeśli chodzi o palenie ognisk czy grilla przy odcinku specjalnym to jest to zabronione zgodnie z regulaminem organizatora zawodów.

Co jest najtrudniejsze podczas pracy jako „safety” na rajdzie?

Dbanie o bezpieczeństwo w wyznaczonym miejscu na odcinku specjalnym ma różne odcienie. Jak wcześniej dowiedzieliśmy się – wszystko zależy od miejsca. Czasem jest spokojnie i nie ma zbyt wiele pracy, ale są momenty w których jest bardzo trudno i właśnie o te trudne momenty zapytaliśmy.

Co według Ciebie jest najtrudniejszym elementem pracy jako osoby zabezpieczającej rajd?

Angelika Tomajczyk:

Najtrudniejsze według mnie jest to, że zdarzają się kibice, którzy zachowują się niebezpiecznie i dodatkowo nie zwracają uwagi na jakiekolwiek prośby ze strony safety. Sama miałam sytuację wiele razy z takimi kibicami i było naprawdę ciężko. Kolejną trudną rzeczą, która również się zdarza to problemy z łącznością i zasięgiem. W przypadku niestandardowych zdarzeń jak np. wypadek bardzo potrafi to skomplikować sprawę kiedy trzeba szybko rozpocząć akcję ratunkową.

W jaki sposób może zareagować sędzia w kryzysowych sytuacjach kiedy np. kibice zachowują się niebezpiecznie?

Przemek Drupka:

Osoba z safety ma zawsze kontakt telefoniczny z kierownikiem odcinka lub kontakt poprzez radio ze startem i kierownikiem. Jeśli zdarzy się taka sytuacja że sędzia nie może sobie poradzić z kibicem (z reguły chodzi o pijanych kibiców) to kontaktuje się z kierownikiem i przerywamy odcinek, po czym kierownik odcinka udaje się na miejsce i interweniuje. Jeśli to nie pomoże to na odcinku zawsze jest policja, która pomaga zabezpieczać odcinek i która wspiera nas w takich kryzysowych sytuacjach.

Jaka była najtrudniejsza sytuacja, w której brałeś udział jako osoba z safety?

Przemek Drupka:

Najtrudniejsza sytuacja jako safety… Myślę, że Rajd Tarmac Masters, to był wrzesień 2016 rok i śmiertelny wypadek gdzie zginął pilot. Stałem jakieś 200 m od tego miejsca i musieliśmy zabezpieczać całą akcję ratunkową, po tym zdarzeniu musiałem zrobić sobie kilkumiesięczną przerwę w rajdach. Niestety taka też jest druga strona motorsportu, mnie ta sytuacja nauczyła dużo pokory.

Ile zarabia osoba, która dba o bezpieczeństwo na rajdzie?

Często pod postami, które dotyczą pracy safety można przeczytać, że Ci ludzie pracują za zbyt małe pieniądze w stosunku do tego jaką odpowiedzialność na siebie biorą oraz jak trudne warunki pracy czasem im się trafiają. Postanowiliśmy więc zapytać wprost – Ile można zarobić pracując jako safety na rajdzie?

Ile zarabia osoba zabezpieczająca rajd i od czego ta kwota zależy?

Angelika Tomajczyk:

Osoba pracująca jako safety na rajdzie zarabia od 100 do 140 zł za dzień. Kwota jest zależna od organizatora, który określa stawkę. Nieco więcej zarabiają licencjonowani sędziowie sportowi, którzy zabezpieczają tzw. punkty sportowe.

Czy można liczyć na jakieś dodatkowe zarobki np. premie, oraz czy poniesione koszty zostają zwracane np. koszty paliwa?

Przemek Drupka:

Oczywiście jeśli ktoś posiada już jakieś większe doświadczenie, chce się zaangażować więcej i pełnić inną funkcję, która jest bardziej odpowiedzialna to wówczas może liczyć na nieco większą stawkę. Może także pomagać np. przy taśmowaniu odcinków dzień wcześniej, w biurze rajdu lub przy sprzątaniu po rajdzie za co również, po uzgodnieniu z organizatorem, można dostać dodatkowe pieniądze. Organizator oczywiście pokrywa koszty związane z dojazdem – kierowcy dostają zwrot za paliwo, opłacany jest nocleg gdy rajd jest oddalony wiele km lub jest dwudniowy.

Jak rozpocząć przygodę z zabezpieczaniem rajdów oraz jaką wiedzę trzeba mieć, aby pracować jako safety?

Osoba pracująca jako safety, z pewnością nie może być w danym temacie “kompletnie zielona” – to jest zrozumiałe. Im bardziej osoba jest zorientowana i przeszkolona, tym lepiej dla organizatora, ponieważ to on odpowiada za bezpieczny przebieg danego rajdu. Zapytaliśmy więc, jak wygląda proces rekrutacji do pracy przy zabezpieczeniu rajdu, kto może podjąć się takiej pracy oraz jaką minimalną wiedzę powinien mieć, aby móc pracować jako safety.

Kto może pracować przy obsłudze rajdu? Czy trzeba spełnić jakieś odpowiednie warunki?

Angelika Tomajczyk:

Osobą pracującą na rajdzie może zostać każdy, kto potrafi szybko reagować oraz odpowiednio oceniać różne sytuacje. Z pewnością musi być to również osoba odpowiedzialna i trzeźwo myśląca, gdyż w różnych trudnych sytuacjach trzeba szybko podejmować prawidłowe decyzje.

Jaką wiedzę trzeba mieć aby pracować przy zabezpieczeniu odcinka rajdu?

Angelika Tomajczyk:

W naszej grupie, czyli w Wałbrzyskiej Brygadzie Rajdowej, przed każdym rajdem jest organizowane szkolenie w formie online, na którym wstępnie omawiana jest specyfika pracy na danym rajdzie. W dniu samego rajdu mamy jeszcze odprawę sędziów, na której omawiamy szczegółowo to co każdy z nas ma robić oraz czego się od nas wymaga. Staramy się dość mocno pilnować tego, aby każdy dokładnie wiedział co ma robić i odpowiedzialnie wykonywał swoją pracę.

Co trzeba zrobić aby zacząć przygodę z pracą jako safety?

Angelika Tomajczyk:

Aby zacząć pracować na rajdach jako safety, najlepiej jest skontaktować się z osobą odpowiedzialną za rekrutację osób zabezpieczających rajdy, lub np. do samych organizatorów. Najważniejsze są szczere chęci do pracy. Można też przyłączyć się do naszej grupy czyli Wałbrzyskiej Brygady Rajdowej, gdzie mamy w swoich szeregach dużą grupę doświadczonych i doskonale przeszkolonych osób, które z pewnością pomogą w stawianiu pierwszych kroków podczas pracy jako safety. Rekrutacja do ,,Wałbrzyskiej Brygady Rajdowej” przebiega dość szybko, gdyż wystarczy wysłać prośbę o dodanie do prywatnej grupy zamkniętej na facebooku. W tej grupie znajdują się informacje o wszystkich wyjazdach na rajdy. Kiedy już jesteś w tej grupie i wyrazisz chęć pracy na danym rajdzie, to następuje proces szkolenia, o którym mówiłam wcześniej.

Jakie są korzyści z pracy jako safety na rajdach samochodowych?

Angelika Tomajczyk:

Osobiście uważam, że wszyscy co pracują jako safety to są na swój sposób bohaterowie, a za nimi stoi wiele innych osób takich jak rodzina, przyjaciele i koledzy. Mimo iż nie wydaje się, że jest to praca super ambitna to z pewnością można się w niej doszukać bardzo dużo korzyści np. podróżowanie po całej Polsce, poznawanie wielu nowych, ciekawych osób, możliwość znajdowania się nieco bliżej całego rajdu itp. Dla mnie osobiście praca safety to nie jest zwykłe stanie z gwizdkiem przy odcinku specjalnym. Ja uważam że jest to pewnego rodzaju przygoda, za którą często stoi pasja do sportów motorowych.

Rozwój w pracy jako safety – czy ambitne osoby mogą liczyć na tzw. awans?

Angelika Tomajczyk:

Ścieżka rozwoju, jeśli chodzi o pracę safety z pewnością jest. Jeżeli ktoś jest ambitny i załapał już jakieś doświadczenie w tej pracy, to może próbować swoich sił jako np. kierownik odcinka specjalnego, gdzie odpowiedzialność jest już dużo większa. Można również starać się o licencję sędziego sportowego PZM.

Czy według Ciebie istnieje problem mało kompetentnych ludzi podczas pracy jako safety i jak według Ciebie można temu ewentualnie zaradzić?

Przemek Drupka:

Zdarzają się osoby, które są bardzo oporne na szkolenia dla sędziów lub odprawy przed rajdem, są również tacy którzy jeżdżą typowo zarobkowo i niezbyt przykładają i angażują się w pracę, jednak większość to solidni sędziowie, którzy jeżdżą na rajdy wiele lat i którym w ciemno można powierzyć trudne funkcje lub miejsca niebezpieczne na odcinku. Uważam, że ciężko przekonać lub zmotywować ludzi do dokładniejszej i bardziej rzetelnej pracy przy rajdzie, oczywiście można próbować zaoferować większą „wypłatę” ale wiem z doświadczenia, że to raczej nie pomaga. Po prostu jeśli ktoś kocha motorsport i chce aktywnie brać udział w wydarzeniach to bez względu na wszystko będzie to robił z wielką przyjemnością oraz pracował solidnie i rzetelnie. Według mnie bardzo ważne są szkolenia dla sędziów przed rajdami na temat bezpieczeństwa, samej pracy na rajdzie oraz sytuacji które mogą się wydarzyć podczas rajdu. Im więcej takich szkoleń będzie tym lepiej będą przygotowani ludzie, których zadaniem jest dbanie o bezpieczeństwo na rajdzie.

Odpowiedzialność za bezpieczeństwo na rajdzie na wyższym poziomie – Sędzia sportów samochodowych

Jak było opisane wcześniej, jest to jeden z elementów ścieżki rozwoju w pracy jako safety na rajdzie samochodowym. W tym miejscu od razu nasuwa się pytanie – Czy warto? Na ten temat dokładnie opowie Angelika, która od kilku lat posiada aktywną licencję sędziego sportowego PZM.

Jaka jest różnica między zwykłym pracownikiem safety a licencjonowanym sędzią sportowym?

Angelika Tomajczyk:

Różnica między zwykłą osobą safety a licencjonowanym sędzią sportowym jest taka, że sędzia z licencją PZM może pracować na punktach sportowych podczas imprez zrzeszonych w PZM, co również pozwala zyskać większe doświadczenie w tej pracy. Jest to również opcja lepiej płatna, ale nie ma tu zbyt dużej różnicy jeśli porównamy zarobki ze zwykłym nie licencjonowanym sędzią

Jak zostać licencjonowanym sędzią PZM?

Angelika Tomajczyk:

Kilka razy do roku organizowane są szkolenia na sędziego sportowego PZM. Aby zdobyć taką licencję trzeba wziąć udział w takim szkoleniu. Ja sama osobiście jeżdżę co roku na takie szkolenia aby na bieżąco utrwalać wiedzę, którą już posiadam lub też nauczyć się nowych rzeczy. Terminy na temat takich szkoleń są zazwyczaj publikowane przez koordynatorów różnych grup safety. Ja osobiście zawsze namawiam, aby taką licencję zrobić, gdyż jest to istotny element, jeżeli ktoś planuje się rozwijać w pracy jako safety.

Praca jako safety na rajdzie samochodowym – Podsumowanie

Czy jest to praca trudna? Według naszych specjalistów niekoniecznie, jednak z pewnością zdarzają się trudne momenty np. poważne wypadki. Bywa też tak, że pracownicy safety są obrażani lub poniżani przez kibiców, najczęściej tych pod wpływem alkoholu. Z pewnością jest to zajęcie, które pozwala być nieco bliżej motorsportu i oprócz kwestii zarobkowej przynosi wiele innych korzyści np. możliwość podróżowania oraz spędzania czasu z ludźmi o podobnej pasji.

Naszym zdaniem, z perspektywy zawodników oraz kibiców, są to ludzie, którzy z pewnością współtworzą ten sport w jakimś stopniu. Z tego miejsca dziękujemy im za trud włożony w to co robią, gdyż to między innymi dzięki nim możemy się ścigać i realizować swoją pasję.

Bardzo dziękujemy PhotoShock Adrian Janosik, za udostępnienie zdjęć, opublikowanych w artykule.

Oceń i skomentuj artykuł

Pomóż nam zwiększyć zasięgi oraz pozycję w wyszukiwarce – oceń artykuł i napisz co o nim myślisz.

5 1 vote
Ocena artykułu
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Paweł i Daria to rajdowe małżeństwo. Wspólnie startują od 2008 roku. Począwszy od kjs-ów w poczciwym maluchu, czy Oplu Corsie.

Ostatnie trzy lata to starty w cyklu Tarmac Masters, a W tym roku planują przejście do Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.

polecane artykuły
obserwuj nas
Zostań partnerem

Szukasz nowych sposobów na reklamę dla swojej firmy?

Chętnie pomożemy!

Znamy ciekawe sposoby na nowoczesne reklamowanie Twojej działalności poprzez rajdy samochodowe. 

Potrzebujesz więcej informacji? Kliknij w przycisk poniżej.

Partnerzy zespołu Wini-Motorsport Rally Team

Partnerzy zespołu
Wini-Motorsport Rally Team

0
Would love your thoughts, please comment.x
Scroll to Top